wczasy, wakacje, urlop
28 lutego 2013r.
TAM, GDZIE PRZODOWAŁO BUDOWNICTWO ZAKONNE Wysuniętego klina u zgięcia Odry dolnej już w zaraniu dziejów Polski broniła Cedynia. Tamże właśnie Mieszko I w r. 972 starł się zwycięsko z Niemcami. Stamtąd też wychodzimy na naszą wędrówkę po tym regionie, tu i w najbliższej okolicy znajdując klucz do zrozumienia przejawów najstarszej twórczości kulturalno-artystycznej. Choć bowiem turysta dzisiejszy przede wszystkim podążać będzie szlakiem Myślibórz —Pyrzyce—Stargard, to nie tam znajdzie najbardziej interesujące zabytki najstarszej kultury średniowiecznej, lecz wzdłuż przyodrzańskiego pasa ziemi w powiatach chojeńskim i gryfińskim.
28 lutego 2013r.
ZIELENIĄ SIĘ POLA I DYMIĄ KOMINY Minąwszy mosty na Odrze i Regalicy, kierujemy się ku południowi. Wiem, że nie zobaczę szumiących kłosami łanów tej pszenicznej ziemi. Jest tak niedawno po wojnie i jest dopiero wiosna. Wiem, że przeorane gąsienicami czołgów pola prędzej zabliźnią swe rany. Na dłużej pozostaną ospowate ślady potrzaskanych miast. Zieleniące się pola ścielą się z obu stron taśmy asfaltowej szosy, to znów droga wiedzie wśród popalonych chałup i byle jak w przydrożne rowy zwalonych szczątków narzędzi rolniczych.
28 lutego 2013r.
>W KRAINIE JEZIOR I ZANDRÓW Ta połać Pomorza południowego, z którą mamy się obecnie zaznajomić, zajmuje niemal w całości pomorską część dorzecza Noteci. Jedynie południowo-zachodnia część tego dorzecza wchodzi w skład Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej, a drobny skrawek należy do pow. myśliborskiego. Historia rzeźby Pomorza południowego jest starsza niż Pomorza północnego, jakkolwiek pochodzi z tego samego okresu zlodowacenia; gdy jednakże Pomorze północne pokryte było jeszcze lodem, a czoło lodowca miało dłuższy postój na obszarze dzisiejszej pomorskiej moreny czołowej, część południowa Pomorza była już odsłonięta i dokonywały się tu już procesy rzeźbotwórcze, które w rezultacie dały dzisiejszy krajobraz tej krainy.
28 lutego 2013r.
TAM, GDZIE LUDNOŚĆ NAJDŁUŻEJ CZEKAŁA POWROTU ORŁÓW POLSKICH Krajna sięgała ongiś aż po najwyższy grzbiet Pojezierza Pomorskiego. Część jej znalazła się w granicach woj. szczecińskiego. Jest to prastara ziemia Polan, zasiedlona przez osadników wielkopolskich, którzy po dziś dzień w Ziemi Złotowskiej i Wałeckiej mówią narzeczem znad Warty. W północnej części pogranicza dawnej Rzeczypospolitej, w Człuchow-skiem, zachowały się koło Przechlewa resztki kaszubskie.
28 lutego 2013r.
SZTUKA NA ROZDROŻU W przeciwieństwie do bogatych w znaleziska prehistoryczne i wczesno-historyczne regionów kołobrzeskiego i szczecińskiego, teren pow. złotowskiego wraz z sąsiadującymi wałeckim, drawskim, szczecineckim oraz człuchowskim są wyjątkowo ubogie pod tym wzglądem. Obszar wielkich jezior i lasów położony z dala od szlaków komunikacyjno-handlowych predestynował z góry myśliwsko-rybacki charakter ludności. Nieco odmiennie w tym wczesnym okresie wyglądały bardziej rolnicze powiaty złotowski i wałecki, ciążące ku Wielkopolsce, oraz okolice Człuchowa, przez które biegła droga handlowa, wiodąca od Słupska ku Noteci.
28 lutego 2013r.
STARE ZEGARY NOWE WYDZWANIAJĄ GODZINY W słoneczne popołudnie stoję z księdzem Paszki przed kruchtą kościoła w Zakrzewie. Przed chwilą jeszcze w izdebce "w szczycie" plebanii zakrzewskiej ten ostatni towarzysz ks. Bolesława Domańskiego, prezesa Związku Polaków w Niemczech, dziś 79-letni starzec, z żywym błyskiem w oczach wspominał tamte bohaterskie zmagania.
28 lutego 2013r.
UTWORZENIE SŁOWIŃSKIEGO PARKU NARODOWEGO Myśl utworzenia nadmorskiego parku narodowego powstała w Polsce zaraz po II wojnie światowej. Na pierwszym powojennym zjeździe Państwowej Rady Ochrony Przyrody w Krakowie we wrześniu 1945 r., na wniosek prof. dra Władysława Szafera podjęta została uchwała treści następującej: "Zjazd uznaje za pilną potrzebę utworzenie osobnego parku narodowego dla ochrony wybrzeża morskiego, który służyć powinien nie tylko potrzebom naukowym, ale również mógłby zaspokoić inne, ważne interesy społeczno-kulturał-ne. związane z propagandą polskiego morza".